niedziela, 23 marca 2014

Od Sashy do Gordona John'a

Ja bym jeszcze coś zobaczyła.
- Nooo. Pośpieszał mnie Gordon.
-Słyszałeś o Thanatos'ie? Zaczełam okrążać basiora.- Podobno tydzień po przesileniach i krwawych pełniach zchodzi na ziemię w poszukiwaniu ofiar.Krwawych ofiar. Szuka bólu i krwii.Szeptałam mu co jakiś czas do ucha.- a takrze zamyka swoich niewolników w ciernistej klatce zrobionej z czaszek nieszczęśników i skazuje ich na wieczny ból i potępienie. Specjalnie chciałam nastraszyć.i s prowokować.
-No i co? Idziemy do jego krwawej kapliczki. Zapytałam basiora znów bez upiornego tonu w głosie.
- I to miało mnie przestraszyć!? Parsknął Gordon Jochn.
- Czyli idziesz? Akurat teraz jest krwawa pełnia. Idealna dla Thanatos'a.

(Gordon John?)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz