sobota, 22 marca 2014

Od Sashy

Biegłam przez las. Za mną słyszałam ludzi i ich strzelby. Nie pamiętam ile już tak biegłam. Wiem tylko tyle, że BARDZO długo. Już miałam się poddać, gdy nagle zobaczyłam norę na tyle dużą bym się zmieściła. Spełzłam szybko i ruszyłam tunelem. Było straszenie ciemno. Ledwo mogłam widzieć cel drogi. Tunel się rozszerzał i było widać światło. Rozprostowałam nogi i usłyszałam głos.
- Teren prywatny. Jak się tu dostałaś?

(Ktoś?)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz