Kiedy wieczorem rozeszłyśmy się do jaskiń na przegnanie uściskałam
serdecznie Black Death i weszłam do jaskini. Przez pół nocy nie mogłam
zasnąć w kółko śniły mi się wspomnienia z przeszłości. Nagle przez sen
zaczęłam krzyczeć.
< Black Death ? (Lub inny wilk?) >
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz