czwartek, 24 października 2013

Alexander do Shelly





-Pewnego dnia postanowiłem że pospaceruję. Poszedłem bardzooo daleko. Aż natknąłem się na piękne widoki i inne wilki zajętymi różnymi rzeczami. Podeszłem do pewnej wadery.
-Cześć jestem Alexaner. -powiedziałem.
Wadera odwróciła się i ze strachem na mnie popatrzyła. Potem powiedziała.
-Witaj. Jestem Shelly. Jestem tu nauczycielką. A ty co tutaj robisz? -Zapytała się mnie.
Przyszłem pospacerować i doszłem aż tutaj.
Co to za miejsce?
 
<Shelly?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz