piątek, 25 października 2013

Baco C.D Moon

Otarłem łzy przyjaciółki. Uśmiechnąłem się do niej. Później zwróciłem się do wilka.
-Wynoś się z tąd!- Wrzasnąłem pokazując zęby
Basior uczynił to samo. Skoczył na mnie wbijając zęby w mój kark. Odepchnałem go i po krótkiej walce wykurzyłem go z mojej jaskini. Później zwróciłem się do Moon.
-Nic Ci nie jest?- Powiedziałem- kto to był?

<Moon?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz