sobota, 12 października 2013

Soft do Anny "Spotkanie"

- Poczekaj, nie chcemy walczyć. - Oznajmiłem gotowej do ataku Waderze.
Wilczyca rozluźniła się ale jej mina wciąż dradzała, że jest co do nas nieufna i gotowa na wszysko z naszej strony. Miałem już zapytać się jej co tu robi, lecz Sallsy zeskoczyła z mojego grzbietu podeszła do wadery. Okrążyła ją jeden raz, dokładni przyglądając się jej przy tym. Później ją obwąchała i ponownie obejrzała. Patrzyliśmy na ten występ przez może kilka sekund. Później zwróciłem się ku waderze, która dopiero gdy odezwałem się zwróciła na mnie wzrok.
- Kim jesteś i czego tu szukarz? - Powiedziałem powarznym głosem, którym zwróciłem jej uwagę. Podniosła głowę. Sallsy zatrzymała się z tego... Co właśnie robiła, ponownie usiadła mi na grzbiecie i patrzyła na waderę soimi wielkimi, fioletowymi oczema.

<Anna?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz