Weszłam do jaskini o pożegnałam się ze znajomym.
- Gdzie byłaś?- spytał Soft - U niego- powiedziałam - A tak wogle to co to jest? - Są to Denachy. Nie słyszałeś? - Słyszałem - Choć zapoznam cię z nim - Hmmm.... No nie wiem - No chodź. Jest miły, chyba, że wyprowadzisz go z równowagi- powiedziałam śmiejąc się <Soft?> |
|
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz