- Nie... Dzięki - powiedziałam - To był kolega z mojej dawnej watahy... Ubzdurał sobie że jestem jego dziewczyną
Uśmiechnęłam się do Baco. Spojrzałam się w jego oczy.
- Ja...
- Co - zapytał
- Dzięki - powiedziałam i uśmiechnęłam się
Uśmiechnęłam się do Baco. Spojrzałam się w jego oczy.
- Ja...
- Co - zapytał
- Dzięki - powiedziałam i uśmiechnęłam się
< Baco ? >
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz